Zakład Pogrzebowy Balsamacja Balsamacja zmarłego – tanatopraksja Przygotowanie do pogrzebu sprowadza się zwykle do ubrania zmarłego, wykonania kosmetyki i ułożenia w trumnie. Kiedy rodzina życzy sobie, by ich bliski prezentował się jak najlepiej lub gdy wymagają tego szczególne okoliczności, ciało zmarłego poddaje się procesowi balsamowania. Balsamacja niemal całkowicie wstrzymuje proces rozkładu. Przywraca zmarłemu naturalny wygląd. Dzięki temu procesowi możliwe jest wielokrotne wystawienie zwłok zmarłego na widok publiczny (w otwartej trumnie). Najstarsze odkryte przez archeologów mumie poddane procesowi balsamacji pochodzą z cmentarzyska w Mostagedda-Egipt. Ich wiek szacuje się na około 5500-6000 lat. Wśród substancji użytych do balsamacji wyodrębniono żywicę sosnową, substancje ropopochodne, wydzielinę drzewa sandałowego (guma arabska), oleje roślinne i substancje aromatyczne. Zwyczaj ten jest niezwykle popularny w Stanach Zjednoczonych (około 90 proc. zmarłych jest poddawanych balsamowaniu). Balsamowanie jest niekiedy koniecznością w przypadku transportów zagranicznych. Często wymagają tego służby lotniskowe. Balsamowanie może być przeprowadzone na życzenie najbliższych w naszym zakładzie. Nasi pracownicy przeszkoleni są również z zakresu kosmetyki pośmiertnej.• Normalna balsamacja od 240 do 300ml (8 do 10 uncji) Perfect Tone na 4 litry wody. • W przypadku ciałaponiżej50kg wagi zalecane jest 120 do 180ml (4 do 6 uncji) na 4 litry wody.
Szanowni Państwo jesteśmy jedną z niewielu firm na rynku polskim w dziedzinie Balsamacji zwłok, Kosmetyki Pośmiertnej, Rekonstrukcji ciała, Sekcji zwłok stale poszerzając i doskonaląc jakość świadczonych usług. Oferujemy kompleksowe usługi w zakresie: – Balsamacji zwłok – Sanitarnego przygotowania zwłok – Kosmetyki pośmiertnej – Rekonstrukcji ciała po wypadkach – Sekcji zwłok – Sprzątania miejsc po zgonach – Dezynfekcji funeralnej Jesteśmy do Państwa dyspozycji przez całą dobę zarówno w dni powszednie jak i w niedzielę i święta. Pełnie dyżur pod numerami: +48 669 695 969 Gwarantujemy rzetelną obsługę oraz solidność i uczciwość naszych usług z zachowaniem wszelkich norm etycznych i obowiązujących w naszym kraju przepisów prawnych. Jesteśmy przekonani, że wybierając nasze usługi spełnimy Państwa oczekiwania oraz ostatnią wolę zmarłego/ej, a współpraca z nami daje Państwu gwarancję rzetelnie wykonanych usług. ZAKRES USŁUG Sanitarne przygotowanie zwłok – zespół czynności polegających na sanitarnym przygotowaniu zwłok dezynfekcja, mycie, zakładanie blokad, zmiana opatrunków, zamykanie ust, oczu, odgazowywanie, manicure, strzyżenie. Ubieranie zwłok. Kosmetyka pośmiertna i Wizaż pośmiertny – czynności estetyczne przy zmarłych mające na celu skorygowanie lub zatuszowanie zmian zewnętrznych, które powstały przed zgonem oraz w wyniku przemian występujących po śmierci, zakrywające niekorzystne przebarwienia powłok skóry doprowadzając do naturalnej kolorystyki skóry i naturalnego wyglądu. Wykonywanie makijażu zgodnie z życzeniem rodziny, czesanie, malowanie paznokci). Rekonstrukcja ciała – mająca na celu szczególnie w wyniku gwałtownych zgonów np.: wypadki komunikacyjne – potrącenie przez samochód, potrącenie przez pociąg, zabójstwa – rany postrzałowe itp. Przywracanie maksymalnie pierwotnego wyglądu poprzez odtwarzanie rysów twarzy i ciała. Balsamacja zwłok – najbardziej skuteczną metodą , aby zlikwidować wszelkie oznaki śmierci doprowadzić do naturalnego wyglądu i pozbawić je wszelkich bakterii zagrażających nam żyjącym podczas pożegnania ze zmarłym jest Balsamacja zwłok, którą wykonuje się najczęściej. Balsamacja zwłok wykonywana jest ze względów: – sanitarnych – higienicznych – estetycznych – praktycznych – prawnych – psychologicznych – ze względu na normy prawne – ze względu na aspekty religijne. To współczesny i profesjonalny zabieg polegający na całkowitym i fachowym zajęciem się ciałem zmarłego. Balsamacja jest bardzo skuteczna i względnie tania. Po balsamacji zmarły wygląda jakby „zasnął”, znikają wszelkie oznaki śmierci zasinienia i plamy opadowe, cera staje się naturalna i nieodwodniona powracają naturalne rysy twarzy. Balsamacja zwłok przede wszystkim odpowiada trosce o higienę i względy sanitarne, gdy ciało zmarłego ma przez jakiś czas przebywać w domu przed pogrzebem, jak i wobec potrzeby przygotowania zmarłego do publicznego wystawienia, rodzina i osoby zgromadzone w okuł zmarłego mogą czuć się bezpiecznie gdyż ciało jest całkowicie zdezynfekowane i pozbawione bakterii gnilnych niebezpiecznych dla człowieka. Nie następują również nieoczekiwane zmiany spowodowane np. poprzez chorobę wszystkie naturalne przemiany pośmiertne są zatrzymane. Walory zabiegu balsamacji zwłok Po zabiegu ciało nie ulega procesom gnilnym i przemianom pośmiertnym, może być eksponowane w temperaturze pokojowej przez długi czas bez obawy, że zajdą niekorzystne zjawiska zmieniające wygląd zmarłego . Zabieg jest szczególnie przydatny w przypadkach wystawienia publicznego, transportu zwłok na większe odległości konieczności przechowania zwłok w chłodni przez dłuższy czas, np. jeżeli trzeba opóźnić datę pogrzebu lub przy braku dostępu do chłodni. Zabieg Balsamacji zwłok nie przeszkadza w późniejszej kremacji zwłok. W niedługim czasie ten zabieg będzie rzeczą normalną przy każdej usłudze pogrzebowej. To klienci będą zlecać firmom pogrzebowym wykonanie takiej czynności profesjonalnego przygotowania zwłok. W niektórych przypadkach Balsamacja jest wymogiem administracyjnym (np.: przy transporcie zwłok drogą lotniczą lub do niektórych państw). Balsamacja w czasie pandemii W większości krajów Unii Europejskiej zabiegi balsamacji są normą i wykonuje się ich w ponad 90% a więc aspekt higieniczny i sanitarno-epidemiologiczny szczególnie w czasie wzmożonych zachorowań i śmierci na zaraźliwe wirusy jest nadzwyczaj oczywisty i jasny, nadto zabieg jest bezpieczny dla środowiska i otoczenia. Wszystkie zabiegi są Certyfikowane i wykonywane przez doświadczonych specjalistów przy użyciu profesjonalnej chemii pogrzebowej. Zabiegi wykonujemy na zlecenia rodzin lub firm pogrzebowych na terenie całego kraju i Unii Europejskiej
Przedmioty związane z wiarą. Jeżeli zmarły był osobą wierzącą, do trumny należy włożyć przedmioty związane z jego wyznaniem. W przypadku wiary chrześcijańskiej są to: książeczka do nabożeństwa, różaniec oraz obrazek z patronem zmarłego. Do trumny można także włożyć biblię.
Tradycja Rzetelność Profesjonalizm telefony czynne całą dobę +48 42 672 33 33 800 672 333, 195 88 Strona główna Usługi pogrzebowe Balsamacja Tanatopraksja, zwana także balsamacją, zapobiega nieodwracalnym procesom zachodzącym w ludzkim ciele, po śmierci. To czas dany na godne pożegnanie się z bliskimi. Zabieg tanatopraksji może wykonywać wyłącznie osoba posiadająca specjalne uprawnienia. Tanatopraksja pozwala wstrzymać do kilku dni naturalną, pośmiertną dekompozycję ciała. Eliminuje nieprzyjemne zapachy i zatrzymuje na pewien czas inne wizualne przeszkody, dzięki czemu ciało zachowuje swój naturalny wygląd. Z doświadczenia wiemy, że jest to ważne dla bliskich, którzy czuwają przy zmarłym w domu pogrzebowym. Bez zabiegu balasamacji oraz rekonstrukcji pośmiertnej niektóre zwłoki po wypadkach lub ciężkich chorobach nie są pokazywane rodzinom. Dzięki tanatopraksji i rekonstrukcji jest to możliwe. Zabieg przeprowadzamy z całym szacunkiem należnym osobie zmarłej. Zabieg tanatopraksji nie przeszkadza w późniejszej kremacji zwłok.
Cena szkolenia 2200 zł/brutto. Szkolenie z Sanitarnego Przygotowania Zwłok ma na celu przygotować od podstaw osoby indywidualne lub udoskonalić umiejętności pracowników firm pogrzebowych i prosektoriów w sanitarnym przygotowaniu zwłok do standardowego pochówku, kremacji zwłok publicznego wystawienia oraz transportu zwłok zgodnie z normami sanitarnymi .Jest Pan artystą? Częściowo pewnie tak, bo ta praca wymaga tworzenia, odbudowania wyglądu osoby zmarłej. Trzeba umieć wyobrazić sobie jak wyglądała za życia, bo zdjęcie czy opowieści nie odzwierciedlają tego do końca. Czesze Pan, maluje, masuje i zna anatomię. Człowiek renesansu... Jako balsamista zwłok mogę po trochu odnaleźć w sobie cechy wielu zawodów. Wynika to z różnorodności rzeczy do wykonania. Fryzjer ogranicza się do włosów, a wizażysta do makijażu. Tutaj musiałem odnaleźć się w wielu dziedzinach. A Pan jak się odnalazł w tej rzeczywistości? Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że istnieją balsamiści zwłok. Wielu nie dowierza, że takie osoby jak ja w ogóle istnieją. Kojarzy się nas z czasami faraonów, mumii i niewyobrażalnego bogactwa w piramidach. Ludzie nie znają rzeczywistości, nie wiedzą, iż balsamację wykonuje się przede wszystkim z powodów sanitarnych. Przez wiele lat widziałem, jak ludzie reagują na śmierć bliskiej osoby i przeżywają stratę. Jeszcze przed momentem mogli porozmawiać z nią i przytulić się do niej, a teraz na samą myśl czują obrzydzenie. Niestety, w Polsce zwracamy uwagę tylko na aspekt duchowy śmierci, zapominając o tym takich sytuacjach pełni Pan też rolę psychologa? Można tak to ująć, ale w wielkim cudzysłowiu. Nie podaję się za kogoś, kim nie jestem. Ja tylko spełniam swoją rolę. Owszem, są balsamiści patrzący tylko na pieniądze, ale ja tak nie potrafię. Widzę, jak ludzie reagują na widok nieprzygotowanego do pochówku ciała. Są wstrząśnięci i odczuwają jeszcze większy ból. Zabalsamowany zmarły wygląda, jakby spał i wtedy łatwiej przejść przez okres żałoby. Rodzina widzi, że zmarły leżący w trumnie nie ma cierpienia wymalowanego na twarzy. Trzeba przyznać, że jesteśmy samolubni, nie pozwalamy odejść osobie chorej na przykład na raka. Ciągle o ewentualnej stracie myślimy w kontekście „z kim pójdę na piwo”? Tymczasem dla chorych śmierć to często wybawienie, a balsamacja pozwala im odejść z godnością. W Polsce nikt nie przygotowuje bliskich na śmierć drugiej osoby. Nie wiemy, jak reagować. Balsamacja ma pomóc żywym przyjąć do wiadomości sam proces śmierci?Zabieg pozwala przywrócić zarys naturalności. Zmarły wygląda jak za życia, skóra nabiera kolorów, ciało jest zdezynfekowane. Nie ma możliwości zakażenia się bakteriami. Dlatego rodzina może po raz ostatni dotknąć denata, pocałować go. Nie ma nieprzyjemnego zapachu. Ale może Pan sprawić, że zmarły będzie pachnieć malinami czy brzoskwinią?Są takie możliwości, ale u nas to nie jest praktykowane, bo wybiega ponad przyjęte normy. Balsamacja polega na pośmiertnej kosmetyce, tuszowaniu plam opadowych, czy jak mówią ludzie – sińców. Z pomocą pompy aspiracyjnej usuwa się gnijącą krew z ciała i zamienia płynem, który powoduje wysychanie. Zmarłemu przywraca się naturalny kolor, a płyny samoistnie wywołują specyficzny zapach. Zresztą samej czerwonej pomadki mam kilka odcieni. Jeśli zmarła miała krwistoczerwoną szminkę za życia, to czemu nie ma jej mieć po śmierci?Niektórzy boją się uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu. Chcą zapamiętać zmarłego z tej najlepszej strony i mimo wszystko obawiają się, co zobaczą w większości przypadków chcemy zapamiętać zmarłego jak uśmiechał się za życia. Właśnie po to jest kosmetyka pośmiertna. To pozwala na jak najbliższe przywrócenie pierwotnego wyglądu. Oczywiście, jeśli ciało wyłowiono po kilku dniach z wody czy znaleziono w mieszkaniu, to proces gnicia mógł już wejść w fazę zaawansowaną. W takiej sytuacji można zatrzymać ten proces i nie pozwolić na dalsze zniekształcanie ciała. Wówczas zakłady pogrzebowe często odradzają ostatniego kontaktu ze zmarłym, bo nie da się nic zrobić. To jest bzdura. Zakłady nie myślą o tym jak długo można rozpamiętywać traumę po pogrzebie. Potrafiłby Pan przyszyć głowę lub odtworzyć brakujące kończyny?To chirurgia pośmiertna, nowa gałąź w tej branży. Pozwala na odbudowę zarysów twarzy i całkowitą odbudowę anatomiczną. Zdarza się, że na przykład po wypadku kolejowym zmarły w ogóle nie ma twarzy. Ale tę twarz można odbudować za pomocą specjalnego wosku i silikonu. Ludzie nie są tym jednak zainteresowani. Jak długo trwa taka rekonstrukcja?Sama balsamacja zajmuje od 1,5 do 2 godzin. Z kolei odbudowa części twarzy od 8 do 12 godzin. Kiedyś odtwarzałem twarz zmarłego przez dwa to takie ważne, żeby ciało w trumnie gniło z godnością?Na samą myśl, że bliską nam osobę zjadają robaki w trumnie, robi nam się niedobrze. Po balsamacji tego nie ma. Ciało wysycha, a odpowiednie preparaty odstraszają robactwo. Po 7-10 latach ciało rozpada się w proch i pozostają jedynie grubsze kości. Balsamacja dezynfekuje, konserwuje i pozwala szybciej obnażać szczątki w grobie. Na polskich cmentarzach brakuje już miejsc, a balsamacja mogłaby skrócić o połowę czas oczekiwania na ekshumację. Zamiast 20 lat – 10. Obowiązująca od 1956 roku ustawa nie odpowiada współczesnym realiom. Rozmawia Pan ze swoimi „pacjentami”? Modli się do nich podczas pracy?Nic z tych rzeczy. Czasem w tle leci muzyka, ale nawet nie zwracam na nią uwagi. Jestem całkowicie skupiony na pracy. Później biorę prysznic, przebieram się i wracam do domu. Oddzielam grubą kreską pracę od życia prywatnego. Inaczej bym zwariował. Nigdy nie czuł Pan obrzydzenia lub strachu?Nigdy. Zastanawiałem się jedynie dlaczego ludzie czują tak wielki żal, gdy tracą kogoś bliskiego. Sam próbowałem postawić się na ich miejscu i to jest najtrudniejsze. To jest uczciwa praca i nie mam się czego bać. Zmarły krzywdy mi nie zrobi, a ja chcę mu oddać należny szacunek. Balsamował Pan swoich bliskich?Tak jak chirurg nie przeprowadzi operacji na kimś z rodziny, tak samo my nie dokonamy kosmetyki pośmiertnej. Przyjęło się, że robi to ktoś inny z branży. Tak było w przypadku tragicznej śmierci mojej mamy. Zginęła pod pociągiem, gdy przechodziła przez przejście na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Przed nią przez tory przebiegł nastolatek, więc ruszyła za nim. Nie zdążyła. Widziałem jak leżała pod wagonem. Przyjechałem po nią samochodem i cała scena rozegrała się na moich oczach. To był moment próby i wiedziałem, że nie potrafiłbym pracować przy zwłokach matki. Zresztą nikt by mi nie Pan spory ciężar na swoich barkach. Rozczarowanie wykonaną przez Pana pracą może odbić się na rodzinie zmarłego i noszeniu przez nich żałoby. Sam stanąłem po tej najtrudniejszej stronie. Rozumiem, co czują rodziny zmarłych i to samo staram się wpajać słuchaczom podczas kursów funeralnych. Dopóki nas samych nie spotka tragedia, dopóty możemy podchodzić do innych ze znieczulicą. Najważniejszy jest szacunek dla zmarłego i jego rodziny. To właśnie nam powierzono to ostatnie odchodzi na tamten świat z należnym mu szacunkiem. W kwestii wiary trzeba być całkowicie neutralnym. Nie wolno kategoryzować zmarłych na wierzących, ateistów, bogatych czy biednych. Każdy jest równy, każdego czeka śmierć i każdy zasługuje na szacunek. Jedynym odstępstwem od równego traktowania mogą być specjalne życzenia przykład?Ludzie mają różne życzenia, ale wstydzą się zapytać. Często muszę ich się włożyć do trumny paczkę papierosów?Dokładnie tak. Albo pytają czy to wypada włożyć ćwiarteczkę, bo zmarły lubił sobie chlapnąć. Wkładają jeszcze krzyżówki, karty, wędki, pilota do telewizora, bo ktoś ciągle patrzył w ekran. Według mnie to jest normalne. To spełnienie ostatniej woli zmarłego, dzięki której wiemy, że niczego nie brakuje. Kiedyś przyszła do mnie pani, tuż przed pogrzebem ojca. Dwa lata wcześniej pochowała matkę i widziałem, że coś ją gryzło. Była niespokojna, ale w końcu wydusiła z siebie, że od dwóch lat nosi w torebce należącą do matki książeczkę do nabożeństwa. Była niespokojna, bo zapomniała włożyć ją do trumny. To był jej ciężar. Nie wiedziała, co ma zrobić, więc zasugerowałem włożenie książeczki do trumny ojca. Przecież jak się spotkają, to tato przekaże mamie tę książeczkę. W jednej chwili uwolniła się spod tego ciężaru. Te porównania do Egiptu faraonów nie są do końca przesadzone. Czasami zmarłym wkładamy do kieszeni pieniądze, bo nie chcemy, żeby odchodzili regularnie widzę jak rodzina wkłada do kieszeni zmarłego 2 zł, 5 czy 10 zł albo portfelik z monetami. Niektórzy dają bilet, bo przecież trzeba mieć opłacony wstęp na tamtą stronę. Wiele osób naprawdę chce wesprzeć zmarłego, a nawet nie wiedzą, że można. Moim zdaniem, zakłady pogrzebowe nie powinny doradzać tylko i wyłącznie w doborze odpowiedniej trumny, bo przecież sąsiedzi patrzą. Na pogrzebie najważniejszy jest zmarły i jego potrzeby. Tylko, że przed pogrzebem można czuć otępienie i niezdolność do podejmowania jakichkolwiek decyzji…… i to wykorzystują niektóre firmy. Naciągają żałobników na większe koszty dotyczące trumny czy karawanu. Są to istotne sprawy, ale proszę mi wierzyć, wcale nie najważniejsze. Czas na refleksje przychodzi po pogrzebie. Nagle nie ma już na co czekać. Życie wypełnia zastanawiamy się, czy wszystko było przygotowane jak należy. Jedna z klientek przyszła do mnie i mówi, że śnił jej się syn. Pokazywał jej zegarek. Zapytała mnie, na którą rękę go założyłem zmarłemu. Odpowiadam, że na lewą. W odpowiedzi kobieta westchnęła z ulgą i mówi, że dobrze wyszło, bo we śnie ten zegarek miał właśnie na lewej ręce. Ludzie pytają też, czy ich bliski na pewno leży w danej trumnie. Po pogrzebie zaczynamy wątpić, sytuacja dociera do nas, a nie zawsze chcemy ją przyjąć. A Pan jak chce być pochowany? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Na pewno nie chciałbym, żeby włożono mi do trumny pompę aspiracyjną – praca niech pozostanie w innym świecie tak jak rozgraniczam ją teraz. Artykuł opublikowano w papierowym wydaniu Gazety Wrocławskiej 27 października 2016
7 firm dla zapytania kremacja_zwłok Sprawdź listę najlepszych firm dla Twojego zapytania w lokalizacji: powiat nyski, woj. opolskie Zdobądź dane kontaktowe i poznaj opinie w serwisie Panorama Firm
Data: 15 lutego 2016 kategoria: Informator Po uprzednim przygotowaniu ciała zmarłego przez technika sekcji zwłok ostatnim etapem zajmuje się tanatopraktor. Po zabiegu tanatopraksji ciało zmarłego jest już w pełni gotowe do należytego pochówku. Na czym polega tanatotoaleta? Tanatotaleta polega na wyretuszowaniu ciała zmarłego, zamaskowaniu objawów rozkładu oraz choroby, na którą zmarły chorował, a która znacznie pogorszyła jego wygląd. Do korekty wizerunku wykorzystywane są specjalistyczne środki. Fachowe preparaty pomagają poprawić koloryt skóry i zamaskować przebarwienia. Do ostatecznych poprawek służą kosmetyki kolorowe. Kosmetyka pośmiertna obejmuje nie tylko twarz, lecz także wszystkie części ciała, które nie zostaną zasłonięte ubraniem. Oczywiste jest, że tanatotoaleta polega na indywidualnym działaniu, uzależnionym od konkretnej sytuacji, potrzeb, wymagań rodziny i stanu ciała zmarłego. Bierze się wówczas pod uwagę, jaka była przyczyna śmierci i w jaki sposób wpłynęła na zmianę wyglądu. W przypadku śmierci spowodowanej wypadkiem konieczna jest dodatkowa rekonstrukcja zwłok. Ta ma na celu zatuszować ubytki ciała. Niektórym ciałom wystarcza kilka drobnych poprawek, inne wymagają poważnych zabiegów. Tak sporządzony wizaż jest elementem zabiegu. Inną częścią tegoż jest właściwy ubiór oraz odpowiednie ułożenie zmarłego w trumnie. Ubiór jest również bardzo istotny i ma jak najlepiej prezentować zmarłego. Co więcej, strój ma chować wszelkie mankamenty. Pomocne w tym są apaszki, rękawiczki oraz inne dodatki. Podstawowe środki toalety obejmują mycie, dezynfekcję, pozbycie się wszystkich przedmiotów powypadkowych oraz po pobycie w szpitalu, zablokowanie wszystkich otworów, zabezpieczenie ciała oraz ubiór. Tanatokosmetyka omówiona wcześniej, a więc makijaż, wykonywana jest na indywidualne życzenie rodziny. Balsamacja Specjalistyczny zabieg balsamacji pozwala zatrzymać proces gnicia oraz doskonale zakonserwować ciało. Dzięki balsamacji, zamiast gnić, ciało wysycha, przyjmując z czasem postać prochu. Balsamacja ma szczególne znaczenie w przypadku pogrzebu planowanego na długi termin po śmierci. Balsamacja jest wykonywana na specjalne życzenie rodziny. Zabezpieczenie ciała Zabezpieczanie ciała przed rozkładem odbywa się poprzez wprowadzanie do żył soli usuwających z ciała bakterie. Zakonserwowane ciało może leżeć w temperaturze pokojowej, jest również zdolne do transportu. Toalety i kosmetyki pośmiertnej dokonuje się w odpowiednich warunkach sanitarnych, przy zachowaniu higieny i zgodnie z zasadami BHP. Co więcej, tanatopraktycy zdobywają doświadczenie na specjalnych kursach. W innym artykule podpowiadamy, jak wybrać zakład pogrzebowy, który wykona również zabiegi kosmetyczne. [avg] ([per]) [total] vote[s]
Zabieg jest szczególnie przydatny w przypadkach wystawienia publicznego, transportu zwłok na większe odległości, konieczności przechowania zwłok w chłodni przez dłuższy czas, np. jeżeli trzeba opóźnić datę pogrzebu lub przy braku dostępu do chłodni . Zabieg tanatopraksji nie przeszkadza w późniejszej kremacji zwłok.
Z Piotrem Bartczakiem, instruktorem tanatopraksji i kosmetyki pośmiertnej w Pathomed – rozmawia Anna wyglądała Pana ścieżka „kariery funeralnej”, od czego zaczął się kontakt z osobami zmarłymi?Decydując się na wykonywanie tego zawodu, pierwszym krokiem przygotowującym mnie do pracy ze Zmarłymi, były odpowiednie kursy, na początku w Polsce, potem zagraniczne. Zagadnienia poruszane na branżowych szkoleniach, pozwoliły mi rozpocząć pracę w wybranym przez siebie Pan w firmie Pathomed, przeszło dwadzieścia lat działacie na rynku, to dużo w tej branży?Oczywiście. Dwadzieścia lat to tyle, by móc obserwować zmiany i trendy w branży, jak również aktywnie na nie wpływać. Na tyle aktywnie, że to nasza firma wprowadziła w połowie lat dziewięćdziesiątych zabiegi tanatopraksji (balsamowania) w Polsce. Oczywiście kolejnym etapem było kształcenie kolejnych osób, które potem wdrażały usługę tanatopraksji w swoich zakładach się zmieniało w tym segmencie na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat?Rynek pogrzebowy nie lubi rewolucyjnych przemian. Jest to konsekwencją bardzo tradycyjnego podejścia do spraw związanych ze śmiercią i pochówkiem. Zmiany jakie można obserwować w sektorze funeralnym, to przede wszystkim wzornictwo, styl. Przybywa nowych modeli karawanów, trumien, urn. Zdecydowanie wzrosła ilość kremacji i krematoriów. Balsamiści mają do dyspozycji efektywniejsze środki i metody przywracania zmarłym maksymalnie naturalnego i witalnego czym polega godne przygotowanie zwłok do pochówku?Przede wszystkim trzeba wyjaśnić czym konkretnie jest godne postępowanie podczas przygotowania ciała do pogrzebu. Jest to szczególna troska o czystość i higienę ciała osoby zmarłej. Oprócz czynności oczywistych tj mycie, dbamy aby osoba zmarła w dniu ostatniego pożegnania nie miała pod ubraniem „pampersa”, drenów, worka stomijnego i innych elementów zaopatrzenia medycznego. Zapobiegamy wyciekom, które naturalnie mogłyby się zdarzyć bez naszej interwencji. Ze szczególną starannością dbamy o części ciała nie zakryte odzieżą, czyli twarz i dłonie. Usta powinny być zamknięte w anatomicznie poprawny i naturalny sposób, bez niepokojącego grymasu. Wykonujemy makijaż, mający głównie na celu korekcję wszelkich przebarwień, które są konsekwencją chorób, urazów oraz zmian Pana zdaniem społeczeństwo jest coraz bardziej świadome znaczenia balsamowania zwłok, czy nadal jest to temat tabu wokół którego narosło sporo mitów?Niestety nie jest. Śmierć i sprawy ostateczne to nie najlepszy temat przy niedzielnym obiedzie, czy podobnych okazjach. Najczęściej przeciętny człowiek o korzyściach balsamowania, dowiaduje się w domu pogrzebowym, podczas organizowania ostatniej drogi swojego rolę w Pana zawodzie odgrywa etyka i czego mogą oczekiwać bliscy osób zmarłych?Etyka w zawodzie, który wykonuję, jest stawiana na równi z wyszkoleniem. Wykonując wszelkie czynności ze zmarłymi, Rodziny osób zmarłych, muszą być pewne, że w podczas przygotowania ich bliskich do pogrzebu, nie wydarzy się nic, co mogłoby naruszyć godność zmarłego. Wszelkie wykonywane czynności, wcześniej uzgadniane są z bliskimi osób nie wszystkie ciała trafiają do Państwa w stanie idealnym. Jakie przypadki są największym wyzwaniem, trudnością?Największym wyzwaniem zawsze będzie przygotowanie do pożegnania ciał przeobrażonych lub po fatalnych w skutkach wypadkach, gdzie ofiary doznały szeregu rozległych obrażeń. Praca ze zmarłymi w tak tragicznych okolicznościach jest zwykle długa i żmudna. Jednak co najważniejsze przynosząca zamierzone zawsze udaje się przywrócić spokój na twarzy osoby zmarłej? Jak zaawansowane są dzisiaj możliwości tanatoplastyki?Najczęściej udaje się przywrócić spokój na twarzy zmarłych w większości podejmowanych zadań. Z ciałami nawet najbardziej zmasakrowanymi można zrobić wiele. Możliwości tanatoplastyki, czyli czynności rekonstrukcyjnych jedynie ograniczone są zdolnościami balsamisty (tanatopraktera).Wiem, że organizujecie szkolenia funeralne. Kto może wziąć w nich udział i jak duże jest zainteresowanie tego typu wiedzą?Nasza oferta szkoleniowa skierowana jest głównie do właścicieli i pracowników firm pogrzebowych. Jednak na naszych kursach bardzo mile widziane są osoby z poza branży funeralnej, mające dopiero zamiar podjąć pracę w tym sektorze. Zainteresowanie jest spore. Na listach kursantów, nadal dominują pracownicy branży pogrzebowej, jednak osoby do tej pory z nią nie związane, są obecne na szkoleniach dość się przypadki, gdy kursanci stwierdzają „to nie dla mnie”?Owszem. Raz zdarzył się przypadek, że młoda dziewczyna zrezygnowała pierwszego dnia szkolenia. Stwierdziła, że praca ze zmarłymi to jednak nie to, czym chciałaby się zajmować. No cóż, faktycznie to nie jest praca dla każdego i wymaga pewnych predyspozycji. Lepiej zrezygnować od razu, niż brnąć w coś, co nie przynosi teraz zamykamy oczy i przenosimy się w naszej wyobraźni do roku 2117. Czy nadal balsamuje się zwłoki, a może technologia poszła do przodu i w tym obszarze zaszły olbrzymie zmiany, jak Pan sądzi?Wierzę, że za sto lat nadal będziemy balsamować zmarłych. Myślę, że statystycznie ilość zabiegów zdecydowanie wzrośnie. Nie zmieni się sposób wykonywania zabiegów, ale może zmienią się środki chemiczne używane podczas balsamowania. Mam tu na myśli zastąpienie formaldehydu czymś podobnym w działaniu, jednak nieszkodliwym dla koniec pytanie co według Pana jest lepszym rozwiązaniem: balsamacja i pochowanie w trumnie, czy skremowanie ciała? Co doradziłby Pan niezdecydowanym?W tym przypadku balsamowanie nie wyklucza późniejszej kremacji. Czasami rodziny osób zmarłych decydują się na takie rozwiązanie, zwłaszcza gdy kremację poprzedza pożegnanie w otwartej trumnie. Zabalsamowanie ciało będzie wyglądało bardzo naturalnie. Bez użycia kosmetyków będzie pozbawione przykrego widoku ciemnofioletowych plam opadowych na twarzy, uszach, pod paznokciami itd. Właśnie efekt kosmetyczny balsamowania najczęściej jest czynnikiem decydującym przy wyborze tej usługi. Planowanie własnego pogrzebu jest na tyle indywidualną sprawą, że nie chciałbym wpływać na niczyje decyzje. Osoby, które za życia bardzo dbają o swój wygląd, powinny pomyśleć o balsamowaniu. Ci, którzy cenią sobie praktyczność wybiorą kremację.
Balsamowanie zwłok bardzo rozpowszechnione jest w krajach Europy zachodniej i Ameryce. Coraz częściej stosowana jest w Polsce, gdyż rzeczywiście widoczne jest jej pozytywne działanie. Prosektorzy Exitus wykonujący zabieg balsamowania (tanatopraksji) posiadają stosowne uprawnienia poparte uzyskanymi certyfikatami. Sztuka konserwacji ciała obejmuje szereg zabiegów przy użyciu specjalistycznych środków i kosmetyków. Wszystko to ma na celu zabezpieczenie i poprawę wyglądu osoby zmarłej. Najbardziej zaawansowana forma kosmetyki, zwana balsamacją, pozwala zatrzymać, a często również zniwelować oznaki procesu rozkładu ciała. Dzięki niej znacznie poprawia się wygląd osoby zmarłej oraz wydłuża czas jaki może upłynąć między zgonem a pochówkiem. Czas ten pozwala rodzinom na zorganizowanie się i przygotowanie do pogrzebu (np. gdy rodziny rozproszone są po całym świecie).Względy estetyczne i sanitarne są powodem popularyzacji zabiegu balsamacji. Ta powszechnie stosowana w krajach wysokorozwiniętych praktyka zyskała akceptację również w Polsce. Często przeprowadzenie zabiegu jest wymogiem Sanepidu. Dotyczy to głównie sytuacji wywożenia zmarłego za granicę oraz pochówku, który odbywa się w terminie dłuższym niż 6 dni od „daty zgonu” (wymóg na cmentarzach komunalnych w Warszawie). Ciało umieszczone w trumnie wkłada się do specjalnego pieca kremacyjnego, w którym temperatura gorącego powietrza osiąga nawet 1200 stopni Celsjusza. Spalanie zwłok trwa od 2 do 3 godzin. Po zakończonym procesie kremacji prochy zostają przesypane do urny i są oddawane rodzinie. Zakłady pogrzebowe mają w swojej ofercie urny metalowePo śmierci ciało każdego z nas ulega stopniowemu i żmudnemu rozkładowi, któremu towarzyszą nieprzyjemny widok oraz zapach. Jest to proces, który nie sprzyja przewożeniu zwłok, czy też ich długiemu oczekiwaniu na ostateczny pochówek. Istnieją jednak sposoby na to, aby spowolnić to zjawisko. Dzięki temu ciało będzie mogło pozostać w lepszej formie przez zdecydowanie dłuższy czas. Mowa tutaj o balsamacji, zwanej potocznie balsamowaniem ciał. Znana była ona już od wieków, chociażby pod nazwą mumifikacji, stosowanej przez starożytnych Egipcjan. Jak odbywa się balsamacja? Przebieg balsamacji rozpoczyna się od dokładnego umycia ciała. Później następuje wtłoczenie płynu dotętniczego, który wypełni tętnice i nada skórze naturalny wygląd. Płyn jest odkażający i powoduje wstrzymanie procesów gnilnych oraz usunięcie plam opadowych. Po balsamacji osoba zmarła wygląda jakby spała. Wszystkie czynności odbywają się z wykorzystaniem odzieży ochronnej i są wykonywane przez profesjonalnie przeszkolony personel. W ten sposób balsamacja pomaga rodzinom lepiej przetrwać ciężkie chwile, a także bezpieczniej pożegnać się z bliską osobą. To bardzo ważne, szczególnie ze względu na możliwość zakażenia się niebezpiecznymi wirusami. Dlatego też coraz więcej domów pogrzebowych ma je w swojej ofercie. Pozytywne aspekty Przede wszystkim są to wcześniej wspomniane zalety higieniczne. Oprócz nich umożliwia ona likwidowane wszelkich objawów chorób, sinych uszu i paznokci, czy też plam opadowych, co w konsekwencji zapewnia w pełni autentyczny wygląd ciała. Całkowicie usuwa również wszystkie przykre zapachy i groźne bakterie, które bardzo negatywnie mogłyby wpływać na osoby gromadzące się wokół zwłok. Należy nadmienić, że zabieg ten jest przy tym całkowicie bezpieczny dla szeroko pojętego środowiska naturalnego i nie charakteryzuje go żadne ryzyko.BALSAMOWANIE ZWŁOK technika zabezpieczania zwłok przed procesami rozkładu, znana m.in. w starożytnym Egipcie i stosowana w różnym zakresie w rozmaitych kręgach kulturowych do dziś; polega najczęściej na nasyceniu tkanek miękkich ciała płynami pochodzenia roślinnego lub chemicznego po usunięciu wnętrzności (niektóre organy wewnętrzne balsamuje się osobno); b.z. towarzyszą
Balsamacja inaczej nazywana jest tanatopraksją. Dzięki niej ciało zmarłego może być przechowywane w chłodni przez długi czas, a nawet w pomieszczeniach, gdzie panuje pokojowa temperatura. Dzięki balsamacji możliwa jest eliminacja głównych oznak procesów pośmiertnych, w tym m.in. plam opadowych, przebarwień oraz zasinień
Przewóz zwłok do Polski jest dość kosztowną operacją. Wymaga bowiem zaangażowania wielu osób oraz instytucji. Niemal na 100% możemy mieć pewność, że kwota takich usług pogrzebowych wyniesie ponad 4000 zł, w zależności od kraju skąd następuje przewóz zwłok do Polski. Tutaj ogromną rolę gra odległość, jaką musi pokonać fKuP9.