⛳ Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego W Sprawie Spółdzielni Mieszkaniowych

11 wygaśnięcie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu ust. 2 4 ust. 2 – w zakresie, w jakim dotyczy sytuacji, w której wygaśnięcie prawa do lokalu nastąpiło przed wejściem w życie ustawy z 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873
Najnowsze [TYLKO U NAS] Prof. Z. Krasnodębski o federalizacji Unii Europejskiej: Musimy utrzymać charakter UE, w którym jest to związek państw, ale podstawą legitymizacji i demokracji są demokracje narodowe Serwis informacyjny, godz. Heroiczna walka powstańców warszawskich Informacje Dnia [ Serwis informacyjny, godz. B. Wróblewski: Dane pokazują, że ochrona życia dzieci jest dziś dużo bliższa stanowi, który zakłada Konstytucja RP Odblokowanie ukraińskiego eksportu Warsztaty kultury kurpiowskiej na Litwie Pokaz husarski w Bielsku Podlaskim Piesza Pielgrzymka Góralska dotarła na Jasną Górę Policjanci CBŚP rozbili gang handlujący lekami. Wśród zatrzymanych dwóch funkcjonariuszy Władze Ukrainy wzywają mieszkańców obwodu donieckiego do opuszczenia tego regionu Sierpień miesiącem abstynencji od alkoholu Prof. E. Łon: Dzięki polityce NBP można już dostrzec pewne oznaki spadku presji inflacyjnej w naszym kraju Rząd chce wprowadzić instytucję kontroli badań technicznych pojazdów Audio 1 sierpnia 2022 11:00/przez studentSerwis informacyjny, godz. sierpnia 2022 10:00/przez studentSerwis informacyjny, godz. sierpnia 2022 02:00/przez Łukasz BrzezińskiSerwis informacyjny, godz. lipca 2022 23:45/przez Łukasz BrzezińskiSerwis informacyjny: Skrót informacji z kraju i ze świata31 lipca 2022 18:15/przez Łukasz BrzezińskiBy odnowić oblicze ziemio. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, Dyrektor Radia Maryja Teraz na antenieSłuchaj Wkrótce na antenie 11:45Medytacja eucharystyczna12:00Modlitwa Anioł Pański12:03Serwis informacyjny12:10Spotkania z Biblią WYROK TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO z dnia 22 października 2020 r. Sygn. akt K 1/20. UZASADNIENIE opublikowane 2 7 s t y c z n i a 2 0 2 1 r. Art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o Sygn. akt K 64/07W Y R O KW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJWarszawa, dnia 15 lipca 2009 Konstytucyjny w składzie:Janusz Niemcewicz - przewodniczącyZbigniew Cieślak - II sprawozdawca Maria Gintowt-JankowiczMirosław GranatMarian GrzybowskiAdam JamrózMarek KotlinowskiTeresa LiszczEwa ŁętowskaMarek MazurkiewiczAndrzej RzeplińskiMirosław WyrzykowskiBohdan Zdziennicki - I sprawozdawca,protokolant: Grażyna Szałygo,po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 15 lipca 2009 r., wniosku grupy posłów o zbadanie zgodności: 1) art. 4 ust. 41 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116, ze zm.) z art. 32 ust. 2 Konstytucji,2) art. 4 ust. 8 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 32 ust. 2 oraz art. 64 Konstytucji,3) art. 81 ust. 3 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 49 i art. 51 Konstytucji,4) art. 82 ust. 3 i 4 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 31 ust. 3, art. 32 oraz art. 58 Konstytucji,5) art. 83 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 32 Konstytucji,6) art. 11 ust. 11 pkt 2 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 32 Konstytucji,7) art. 26 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 58 oraz art. 75 Konstytucji,8) art. 35 ust. 21 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 32 Konstytucji,9) art. 48 ustawy powołanej w punkcie 1 z art. 64 Konstytucji,10) art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873) z art. 2 Konstytucji,11) art. 10 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 10 z art. 31 ust. 3, art. 32 oraz art. 58 Konstytucji,12) art. 12 ustawy powołanej w punkcie 10 z art. 2 Konstytucji,13) art. 93a ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848, ze zm.) z art. 32 ust. 1, art. 78 oraz art. 146 ust. 4 Konstytucji,o r z e k a:1. Art. 4 ust. 41 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116, z 2004 r. Nr 19, poz. 177 i Nr 63, poz. 591, z 2005 r. Nr 72, poz. 643, Nr 122, poz. 1024, Nr 167, poz. 1398 i Nr 260, poz. 2184, z 2006 r. Nr 165, poz. 1180, z 2007 r. Nr 125, poz. 873, z 2008 r. Nr 235, poz. 1617 oraz z 2009 r. Nr 65, poz. 545) nie jest niezgodny z art. 32 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Art. 4 ust. 8 zdanie drugie ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim dotyczy opłat niezależnych od spółdzielni mieszkaniowej, jest niezgodny z art. 64 ust. 2 Konstytucji. 3. Art. 81 ust. 3 ustawy powołanej w punkcie 1 rozumiany w ten sposób, że dotyczy udostępniania wskazanych w nim dokumentów wyłącznie członkom spółdzielni mieszkaniowej, jest zgodny z art. 51 ust. 1, 3 i 5 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 49 i art. 51 ust. 2 i 4 Art. 82 ust. 3 i 4 ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 58 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Art. 11 ust. 11 pkt 2 ustawy powołanej w punkcie 1 nie jest niezgodny z art. 32 Art. 26 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 58 ust. 1 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 75 Art. 35 ust. 21 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 32 Art. 48 ust. 3 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 64 ust. 1 Art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873 oraz z 2008 r. Nr 235, poz. 1617) jest niezgodny z art. 2 Art. 10 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 9 jest niezgodny z art. 2 oraz art. 58 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Art. 93a ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848, z 2004 r. Nr 99, poz. 1001, z 2005 r. Nr 122, poz. 1024, z 2006 r. Nr 94, poz. 651, z 2007 r. Nr 125, poz. 873, z 2008 r. Nr 163, poz. 1014 oraz z 2009 r. Nr 77, poz. 649) nie jest niezgodny z art. 78 i art. 146 ust. 4 p o s t a n a w i a:na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417 oraz z 2009 r. Nr 56, poz. 459) umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie. Janusz Niemcewicz Maria Gintowt-Jankowicz Zbigniew Cieślak Mirosław Granat Marian Grzybowski Adam Jamróz Marek Kotlinowski Teresa Liszcz Ewa Łętowska(votum separatum w zakresie postanowienia co do art. 83 ust. 1 ustawy z r.) Marek Mazurkiewicz(votum separatum do pkt 11 wyroku) Andrzej Rzepliński Mirosław Wyrzykowski Bohdan Zdziennicki (zdanie odrębne do pkt 4, do pkt 11, do części postanowienia o umorzeniu dotyczącego art. 83 ust. 1 15 § 46 Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego stanowiącego załącznik do uchwały Uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 października 2006 roku w sprawie Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego (Dz.U. z 2006 r. Nr 72, poz. 720). 16 Dz.U. z 2016 r. poz. 2072; z 2019 r. poz. 125.
O wykonanie wyroku TK z 10 czerwca 2020 r. w tej sprawie apeluje Rzecznik Praw Obywatelskich, który zaskarżył art. 4 ustawy z 20 lipca 2017 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. TK stwierdził niekonstytucyjność tego przepisu, choć odroczył utratę jego mocy do czerwca 2021 r. Zdaniem RPO szybkiej zmiany prawa wymaga ochrona praw obywateli, zrzeszonych w spółdzielniach mieszkaniowych. Zaskarżona regulacja stanowi, że z dniem wejścia w życie nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z 2017 r. wszyscy członkowie spółdzielni mieszkaniowych, którym nie przysługują tytuły prawne do lokali w ramach spółdzielni (spółdzielcze prawo lokatorskie i własnościowe, własność lokalu) z mocy prawa tracą członkostwo w spółdzielni. Utrata członkostwa w spółdzielni niekonstytucyjna - TK zgodził się z RPO Przepis ten uderzył zwłaszcza w członków tzw. spółdzielni popegeerowskich, ponieważ spółdzielnie te jedynie zarządzały (taki był ich cel ustawowy) mieszkaniami wykupionymi przez pracowników dawnych PGR-ów i w związku z tym osoby te nie miały udziału w majątku spółdzielni. Po utracie członkostwa na skutek działania wskazanego przepisu, spółdzielnie te stanęły przed groźbą likwidacji, zaś mieszkańcom groziło przejęcie zarządzania domami przez podmioty komercyjne. Zaskarżony przepis pozbawił członkostwa także osoby, którym – z uwagi na nieuregulowany stan prawny gruntu pod budynkami – służy jedynie ekspektatywa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, mimo że nie mają one żadnego wpływu na to, czy i kiedy stan prawny gruntu zostanie uregulowany. Nie będąc członkami, osoby te utraciły jakikolwiek wpływ na działalność spółdzielni mieszkaniowej. - Przyjęta w zaskarżonym przepisie konstrukcja przejściowa odniesiona do źle wyznaczonej grupy adresatów spowodowała, że wiele osób mogło zostać pozbawionych członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej, mimo iż legitymowały lub nadal legitymują się interesem polegającym na zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych lub związanym z korzystaniem z lokalu spółdzielczego o innym przeznaczeniu - ocenił TK w uzasadnieniu wyroku z 10 czerwca 2020 r. Według TK natychmiastowe uchylenie art. 4 ustawy mogłoby pociągnąć za sobą dalsze niepożądane skutki w działalności spółdzielni mieszkaniowych, w tym przede wszystkim w sferze stosunków korporacyjnych. Dlatego straci on moc obowiązującą po upływie 12 miesięcy od głoszenia wyroku – w czerwcu 2021 r. Trzeba szybko zmienić art. 4 Obecnie - jak wynika ze skarg wpływających do RPO - stan chaosu jednoznacznie skrytykowany przez TK trwa nadal. Między innymi, toczą się postępowania sądowe, w których sądy rozstrzygać muszą, czy dana osoba w oparciu o art. 4 ustawy utraciła członkostwo. Pośrednio, rozstrzygnięcie tej przesłanki może mieć daleko idące skutki dla sfery praw majątkowych i niemajątkowych zarówno takiej osoby, jak i dla spółdzielni mieszkaniowej i ogółu jej członków. Przykładowo, przed jednym z sądów powszechnych zawisła sprawa, w której w podjęciu przez walne zgromadzenie spółdzielni w 2019 r. uchwały o wyborze rady nadzorczej, brały udział osoby, co do których następnie (już po podjęciu uchwały) zgłoszona została wątpliwość, czy nie utraciły członkostwa na podstawie art. 4. Uchwała o wyborze rady nadzorczej została zaskarżona do sądu; sąd w trybie zabezpieczenia wstrzymał jej wykonanie i w efekcie od ponad roku w spółdzielni tej nie funkcjonuje organ nadzoru. Wobec rozstrzygnięcia TK, sprawiedliwe rozstrzygnięcie sprawy może być bardzo trudne, ponieważ formalnie przepis art. 4 nie utracił jeszcze mocy obowiązującej, chociaż oczywistym jest, że został wadliwie skonstruowany i przewiduje utratę ex lege członkostwa wobec osób, co do których jest to nieuzasadnione. W orzecznictwie Sądu Najwyższego obecny jest pogląd, iż odroczenie wejścia w życie orzeczenia TK stwierdzającego niekonstytucyjność nie jest przeszkodą do uznania przez sąd, że przepis ten był sprzeczny z Konstytucją od chwili jego uchwalenia. Ugruntowane i niezmienne stanowisko w tej kwestii prezentuje Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, podczas, gdy orzecznictwo Izby Cywilnej nie jest jednolite. Prezentowany jest pogląd, że orzeczenie TK odraczające utratę mocy obowiązującej przepisu ustawy uznanego za niezgodnego z Konstytucją powoduje, że do czasu utraty mocy obowiązującej tego przepisu nie jest on derogowany z porządku prawnego, chyba że wcześniej, tj. przed upływem tego terminu ustawodawca usunie go z porządku prawnego. W ocenie RPO podejście przez sądy obecnie w sposób czysto formalny do rozstrzyganych sporów i oparcie się na treści nadal formalnie obowiązującego art. 4 może prowadzić do wydawania orzeczeń niesprawiedliwych i utrwalających rozwiązania uznane przez TK za niegodne z Konstytucją. Może także dojść do wstrzymywania się przez sądy z wydawaniem orzeczeń aż do czasu uchwalenia nowych regulacji przez ustawodawcę. W ten sposób dochodzić będzie do przewlekania postępowań sądowych i przedłużania stanu niepewności prawnej, jak choćby we wspomnianej wyżej sprawie sądowej. Z tych powodów wydaje się, że niezbędne jest jak najszybsze podjęcie i przeprowadzenie prac legislacyjnych, których celem będzie dostosowanie stanu prawnego do wyroku TK. Wymaga tego ochrona praw obywateli, zrzeszonych w spółdzielniach mieszkaniowych. Dlatego też zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do Jarosława Gowina, wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii o pilne zainicjowanie prac legislacyjnych w tej sprawie, a jeżeli prace takie już podjęte, to o poinformowanie o tym. Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy
Prof. Biernat: Zawstydzający wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie sędziów. Trybunał Konstytucyjny nie zauważył, jak zawstydzający jest jego wyrok. Broniąc stanowczo tezy, że nie jest sądem w rozumieniu art. 6 EKPC zgodził się tym samym, że nie musi spełniać wymagań przewidzianych w tym przepisie, tj. nie musi być Przepis zawarty w pochodzącej z 2017 r. nowelizacji regulacji odnoszących się do spółdzielni mieszkaniowych i pozbawiający członkostwa w tych spółdzielniach określone kategorie osób jest niezgodny z konstytucją - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny."Przyjęta w zaskarżonym przepisie konstrukcja przejściowa odniesiona do źle wyznaczonej grupy adresatów spowodowała, że wiele osób mogło zostać pozbawionych członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej, mimo iż legitymowały lub nadal legitymują się interesem polegającym na zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych lub związanym z korzystaniem z lokalu spółdzielczego o innym przeznaczeniu" - ocenił TK w uzasadnieniu wyroku. Jednocześnie TK, aby ograniczyć ewentualne negatywne skutki natychmiastowego uchylenia przepisu, określił, że straci on moc obowiązującą po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia wyroku. "Ustawodawca – we wskazanym w sentencji wyroku terminie – jest zobligowany doprowadzić regulacje przejściowe dotyczące członkostwa w spółdzielni, zwłaszcza wobec dokonanej zmiany jego modelu, do konstytucyjnego standardu" - zaznaczono w komunikacie po orzeczeniu Trybunału. Do TK wniosek w tej sprawie w marcu zeszłego roku złożył Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Jak wskazywał, wpływały do niego skargi na znowelizowaną w lipcu 2017 r. ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, a także Prawo spółdzielcze oraz Kodeks postępowania cywilnego. Nowelizacja weszła w życie we wrześniu 2017 r., a na mocy jej art. 4. członkostwo w spółdzielniach stracili z mocy prawa wszyscy, którym nie przysługiwało: spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu albo prawo odrębnej własności, roszczenie o ustanowienie prawa odrębnej własności lokalu lub o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. "Członek spółdzielni, któremu w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy nie przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu albo prawo odrębnej własności lokalu oraz któremu nie przysługuje roszczenie o ustanowienie prawa odrębnej własności lokalu lub roszczenie o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego, traci z tym dniem członkostwo w spółdzielni" - głosił przepis zaskarżony przez Rzecznika. RPO argumentował, że przepis ingeruje znacząco w konstytucyjnie chronioną wolność zrzeszania się, narusza również wywodzoną z konstytucji zasadę ochrony praw nabytych oraz zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Jak przypominał z uzasadnienia zmiany wynikało, że podstawowym jej celem było pozbawienie członkostwa jednej tylko kategorii członków - tzw. członków oczekujących, czyli osób, które – na podstawie różnych uprawnień – oczekiwały na uzyskanie tytułu prawnego do lokalu. "W ocenie Rzecznika cel ten nie znalazł jednak właściwego odzwierciedlenia w treści przepisu. W praktyce okazało się, że wywołuje on różne, niekorzystne i prawdopodobnie niezamierzone przez ustawodawcę skutki prawne. Nie uwzględniono bowiem mnogości stanów faktycznych, które wiązały się z członkostwem w spółdzielni mieszkaniowej. Jednakowo potraktowane zostały osoby, których prawa można uznać za słusznie nabyte, jak i te, których członkostwo w spółdzielni mieszkaniowej faktycznie nie ma żadnego uzasadnienia" - podkreślono we wniosku. Przepis - jak bowiem wskazał Rzecznik - pozbawił członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej wszystkich, którzy zbyli, bądź w inny sposób utracili prawo do lokali, lecz nadal w nich mieszkają na podstawie innych tytułów prawnych np. dożywocia, służebności czy użyczenia. "Do RPO skarżyli się najczęściej ludzie w podeszłym wieku, którzy prawo do lokalu w spółdzielni przekazali dorosłym dzieciom, np. dla ułożenia spraw majątkowych na wypadek śmierci. Osoby te pisały, że gdyby wiedziały wcześniej, iż nie będą mogły pozostać członkami spółdzielni, nie zdecydowałyby się na zbycie prawa do mieszkania" - przekazywał RPO. Jak zaznaczono w komunikacie TK, w toku postępowania – na podstawie informacji uzyskanych od Krajowej Rady Spółdzielczej oraz Ministerstwa Rozwoju – Trybunał potwierdził, że stosowanie zaskarżonego przepisu w praktyce wywołało liczne kontrowersje, skutkując zróżnicowaniem sytuacji prawnej wielu grup osób. Środowe orzeczenie zapadło w składzie pięciu sędziów TK. Przewodniczącym składu był sędzia Michał Warciński, a sprawozdawcą sędzia Piotr Pszczółkowski. (PAP) autor: Marcin Jabłoński

Do wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa unijnego nad krajowym złożono dwa zdania odrębne. Jedno z nich zgłosił sędzia TK Piotr Pszczółkowski. - Wnioskodawca

Przepisy zobowiązujące spółdzielnie mieszkaniowe do przenoszenia własności lokali na swoich członków są niezgodne z Konstytucją - uznał Trybunał Konstytucyjny. TK zakwestionował także zgodność z Konstytucją przepisów pozwalających na karanie członków zarządów spółdzielni, którzy nie dokonali przeniesienia własności lokali na spółdzielców. Spółdzielnia to nie biurokratyczny zarząd, jak zwykle jest postrzegana, tylko korporacja spółdzielców - mówiła w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego sprawozdawca Ewa Łętowska. Trybunał uznał za niekonstytucyjne przepisy zobowiązujące spółdzielnie mieszkaniowe do przenoszenia własności lokali na swoich członków. TK odroczył o rok od ogłoszenia termin, gdy te przepisy stracą moc. Niezgodne z Konstytucją są też przepisy pozwalające na karanie członków zarządów spółdzielni, którzy nie dokonali przeniesienia własności lokali na spółdzielców. Te przepisy stracą moc od razu po ogłoszeniu wyroku TK. W uzasadnieniu Trybunał podkreślał, że ci spółdzielcy, którzy umacniają swój tytuł do mieszkania, występują przeciw tym, którzy zostają w spółdzielni i ten majątek zostaje uszczuplony. W ocenie Trybunału, ustawodawca ma prawo do decydowania o wywłaszczeniu kogoś ze swojej własności, jednak musi zostać zachowana proporcjonalna ochrona interesu osoby pozbawianej własności. "Spółdzielczość nie jest przeżytkiem społecznym i gospodarczym, jest jedną z form zaspakajania potrzeb mieszkaniowych ludzi" - podkreślała sędzia sprawozdawca. Trybunał uznał, że przepisy pozwalające na uzyskanie tytułu własności to kolejna premia dla spółdzielców - w PRL otrzymali mieszkania sponsorowane przez państwo, teraz wykup sponsorowany przez spółdzielnie mieszkaniowe - mówiła w uzasadnieniu Łętowska. W ocenie TK, wartość jedynie pełnego wkładu budowlanego, za który spółdzielcy mogli uzyskać pełen tytuł do mieszkania - zdewaluował się. Kolejnym argumentem przeciw przepisom był też zbyt krótki, 3-miesięczny termin na rozpatrzenie wniosków przez spółdzielnie - mówiła Łętowska. Trybunał obradował w pełnym składzie Zdania odrębne od wyroku zgłosiło pięciu spośród 14 orzekających sędziów od części uznającej przepisy za niekonstytucyjne (sędziowie Zbigniew Cieślak, Maria Gintowt-Jankowicz, Mirosłąw Granat, i Marek Kotlinowski i Teresa Liszcz). Czworo sędziów zgłosiło zaś zdanie odrębne do decyzji o przesunięciu o rok wygaśnięcia przepisów (Ewa Łętowska, Janusz Niemcewicz, Mirosław Wyrzykowski i prezes TK Bohdan Zdziennicki). Ich zdaniem wyrok powinien obowiązywać od chwili ogłoszenia. Pytanie Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia pytał też Trybunał o konstytucyjność samej zasady, zgodnie z którą spółdzielca jedynie po uregulowaniu kosztów wybudowania mieszkania może stać się jego pełnym właścicielem. W ocenie łódzkiego sądu to wywłaszczenie spółdzielni z jej mienia, za które powinna ona uzyskać odszkodowanie lub cenę proporcjonalną do obecnej wartości rynkowej mieszkań. W zdaniach odrębnych sędziowie TK podnosili że wyrok nie powinien dotyczyć zasad przenoszenia własności, a jedynie przepisów karnych dla zarządów. W ich ocenie TK nie powinien w ogóle zająć się tymi pytaniami, bo sędziowie w obecnych przepisach mieli wystarczające powody do wydania wyroku. Łętowska przypominała w uzasadnieniu wyroku, że spółdzielnia jako osoba prawna korzysta z ochrony własności, a jak wcześniej wynikało z orzeczeń TK, nie jest też prostą sumą majątków jej członków. Gdyby wyciągnięto wnioski z poprzednich orzeczeń TK, nie byłoby środowej sprawy - przekonywała Łętowska. W ocenie Trybunału wartość wyliczenia kwoty rozliczeń między spółdzielcą a spółdzielnią, zawarty w uchylonych przepisach jest nieadekwatna co najmniej wszędzie tam, gdzie nie ma waloryzacji wartości lokali i waloryzacji wpłat spółdzielców. Zdania odrębne Teresa Liszcz uzasadniając swoje zdanie odrębne od wyroku zaznaczyła, że pierwsze z dwu pytań do TK w ogóle nie kwestionowało przepisu karnego, który był przedmiotem postępowania przed łódzkim sądem. Przypominała, że w czasach PRL spółdzielnie nie były - jak przed wojną - dobrowolnymi zrzeszeniami ludzi, którzy chcieli zbudować wspólnie mieszkania, tylko instytucjami wpisanymi w tamten ustrój. Z powodu braku mieszkań i miejsc w spółdzielniach ludzie chcący uzyskać własne mieszkanie byli zapisywani na listy przy wojewodach (tzw. zamrażarki) i tam czekali na swoja kolej. Byli z niej wpisywani do przypadkowej spółdzielni - nie decydowali o tym sami. "Tak jak wtedy, tak i teraz członek spółdzielni stoi w gorszej sytuacji wobec spółdzielni" - mówiła uzasadniając brak zgody na wyrok TK. "Członkowie spłacili wartość mieszkania, spółdzielnia jako osoba prawna niczego do tego mieszkania ani samej spółdzielni nie dołożyła. Zamiast oddać ludziom klucze po zbudowaniu mieszkań stawała się molochem żerującym na tych, którzy byli jej członkami" - podkreślała Liszcz nie godząc się z wyrokiem TK. Sędzia Zbigniew Cieślak w swoim zdaniu odrębnym przypominał, że spółdzielnie mieszkaniowe powoływane są nie dla zysku, ale by zaspokoić potrzeby mieszkaniowe członków. Prawa własności spółdzielni powinny być respektowane tylko w takim zakresie, w jakim chronią prawa ich członków. W jego ocenie zawarty w ustawie wymóg spłacenia kosztów budowy mieszkania spełnia zasadę ekwiwalentnego wynagrodzenia za przewłaszczenie, bo ani spółdzielnia, ani żaden z jej członków nie poniósł więcej kosztów dla wybudowania mieszkania innego spółdzielcy. Obowiązek spłacenia wartości rynkowej byłby nieuzasadnionym przysporzeniem zysku spółdzielni mieszkaniowej, która nie jest nastawiona na zysk. W dwu sprawach prowadzonych w Łodzi w sumie czterem członkom zarządu spółdzielni mieszkaniowych postawiono zarzut dopuszczenia do nie zawarcia umowy przeniesienia własności lokali. Sąd na wstępnym etapie sprawy - przed rozpoczęciem procesu i bez przesłuchania stron - postanowił zapytać o konstytucyjność przepisów, na których podstawie wniesiono zarzut. Decyzja TK oznacza, ze postępowania zostaną umorzone. Zbonikowski: wyrok TK to błąd Reprezentujący Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym poseł Łukasz Zbonikowski (PiS) powiedział, że środowy wyrok TK w sprawie spółdzielni mieszkaniowych ocenia jako błąd Trybunału. Zbonikowski: najlepsze stwierdzenia znalazły się dopiero w zdaniach odrębnych sędziów "Uznanie za niekonstytucyjne tego, że ludzie, którzy spłacili wartość zbudowania własnego mieszkania nie mogą być ich pełnymi właścicielami, a spółdzielnię mieszkaniową, która nie dała ani złotówki na to mieszkanie, uznano za właściciela, któremu teraz trzeba zapłacić cenę rynkową, żeby odzyskać własne mieszkanie, to jest kuriozum, absurd" - powiedział po rozprawie poseł. "Druga część wyroku - przesunięcie uchylenia tych przepisów o rok - również jest absurdalne. Już gdy nie było orzeczenia TK niektóre spółdzielnie, a nawet sądy bojkotowały te przepisy i nie realizowały zawartych tam obowiązków. Taka decyzja doprowadzi do tego, że przez ten rok wszystkie spółdzielnie i sądy będą blokowały te działania" - dodał. "Decyzja TK otworzy drogę do domagania się odszkodowań od Skarbu Państwa ze strony spółdzielni" "Nie można już cofnąć tych aktów notarialnych, które zostały podpisane, od kogo więc spółdzielnie będą dochodziły roszczeń - od Skarbu Państwa? A będą to kwoty miliardowe" - powiedział. "Nie wiem, jak sobie z tymi pozwami budżet poradzi" - dodał. Zmiany zobowiązujące spółdzielnie do przeniesienia własności na swoich członków Sejm poprzedniej kadencji uchwalił 1,5 roku temu. W ocenie Zbonikowskiego z rozwiązań przez ten czas skutecznie skorzystała połowa uprawnionych. Druga połowa nie doczekała się przeniesienia własności przed środowym orzeczeniem Trybunału. TS/PAP Komentarz GP: Trybunał ogrodnika Nie będzie już kupowania mieszkań spółdzielczych za przysłowiowe grosze. Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z ustawą zasadniczą pozwalających na to regulacji. Reguła jest czytelna. Ci, którzy zdążyli skorzystać z uprawnienia, nie muszą się niepokoić. Działa zasada ochrony praw nabytych. Jednak osoby, które złożyły wnioski, lecz spółdzielnie nie przeniosły na nie w trzymiesięcznym terminie własności lokali, albo nawet gdy ten zakreślony ustawą czas jeszcze nie minął, nie mają szans na realizację swego prawa na podstawie zakwestionowanych przepisów. I czego by się nie dało powiedzieć o argumentacji prawnej przeciwników uwłaszczania spółdzielców, to działa, w dodatku wstecz, jedna z najlepiej trzymających się zasad współżycia społecznego – zasada zawiści. Ci, którzy niedawno kupili mieszkania po cenach rynkowych okazali się jak ten pies ogrodnika, który sam nie zjadłszy innemu też nie da. Trybunał im przyklasnął. Komentarz: Dobromiła Niedzielska - Jakubczyk Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję W związku z powyższym Rzecznik argumentował, że zarówno uchwały Sejmu z 25 listopada 2015 r. w sprawie stwierdzenia braku mocy prawnej dotychczasowych uchwał Sejmu w sprawie wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jak i uchwały z 2 grudnia 2015 r. w sprawie powołania nowych sędziów w ich miejsce, zostały przyjęte bez fot. sqback/ Członkiem spółdzielni mieszkaniowej może być tylko ta osoba, która ma prawa do podlegającego jej lokalu mieszkalnego. Tak zadecydował Trybunał Konstytucyjny, który miał wydać decyzję w sprawie tzw. członków oczekujących. Trybunał Konstytucyjny nie miał większych wątpliwości, co do tego, że członkiem spółdzielni mieszkaniowej może być wyłącznie taka osoba, która posiada również prawa do lokalu mieszkalnego podlegającego tejże spółdzielni. Niemniej jednak sędziowie stwierdzili, że niektóre kwestie znajdujące się w przepisach o spółdzielniach mieszkaniowych powinny zostać doprecyzowane. TK jasno ustalił, że Sejm powinien dopracować część przepisów znajdujących się w dokumencie określającym zasady działania spółdzielni mieszkaniowych. Najważniejszą zmianą ma być rozszerzenie prawa do informacji dla właścicieli mieszkań spółdzielczych, którzy jednak nie są członkami tych jednostek. Uznał, że powinni oni mieć możliwość wglądu do dokumentów dotyczących zarządzania nieruchomością, w której mieszkają. Obecne przepisy zostały uznane za krzywdzące dla takich osób, ponieważ nie mogą się one dowiedzieć, w jaki sposób dysponuje się pieniędzmi pozyskiwanymi z płaconego przez nie czynszu. Nie mają również żadnego wpływu na remonty wykonywane w obrębie budynku ani na zmiany wysokości jakichkolwiek opłat. Jednocześnie muszą ponosić koszty związane nie tylko z utrzymaniem ich mieszkania, ale też z działalnością samej spółdzielni, z którą nie są związani. Poza tym TK uznał, że niezgodny z Konstytucją RP jest zapis odmawiający prawa do środków zebranych na funduszu remontowym tym, którzy są członkami spółdzielni, lecz decydują się na wystąpienie z niej, bądź też na założenie odrębnej wspólnoty mieszkaniowej. Wniosek o rozpatrzenie zgodności ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z Konstytucją RP został złożony przez 60 posłów, którym przewodziła Lidia Staroń, członkini Platformy Obywatelskiej. Reprezentantem Sejmu był natomiast Ryszard Kalisz, który od początku twierdził, że wszystkie zapisy znajdujące się w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych oraz w Prawie spółdzielczym są zgodne z Ustawą zasadniczą. Według posła, taki też powinien być wyrok TK. Kalisz był też gotowy przystać na częściowe umorzenie postępowania.
12 października 2021, 16:46. 8. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego opublikowane w Dzienniku Ustaw adam jankowski / polska press. We wtorek w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niezgodności z konstytucją RP niektórych zapisów unijnych traktatów. Oznacza to, że przepisy w nim zawarte

Taka sytuacja to pokłosie lutego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt K69/13), na który powołują się spółdzielnie mieszkaniowe. W uzasadnieniu wyroku TK wskazał, że członkami spółdzielni mieszkaniowej mogą być tylko podmioty, które legitymują się interesem, jaki może być zaspokojony przez daną spółdzielnię, w zakresie jej podstawowego celu funkcjonowania. Dlatego też osoby, które nie mają interesu polegającego na zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych lub polegających na dostarczaniu lokali o innym przeznaczeniu przez daną spółdzielnią mieszkaniową, a więc którym nie przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, prawo odrębnej własności lub ekspektatywa odrębnej własności lokalu – nie mogą być jej członkami. Dotyczy to osób, które upatrują swój interes tylko w innej, pomocniczej działalności spółdzielni. Ze skarg napływających do Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że w reakcji na wyrok Trybunału, spółdzielnie, powołując się na art. 190 ust. 4 Konstytucji stwierdzają obecnie wygaśnięcie członkostwa osób nie posiadających prawa do lokalu w zasobach spółdzielni. Tymczasem zdaniem RPO takie działania są nieuprawnioną ingerencją w stosunki prawne ukształtowane wcześniej pod rządem innego reżimu prawnego. Nie ma bowiem podstaw do ograniczania członkostwa przez spółdzielnię z powołaniem się na art. 190 ust. 4 Konstytucji. W wystąpieniu do Minister Infrastruktury i Rozwoju, Rzecznik zwraca uwagę, iż Trybunał Konstytucyjny podkreślał, że art. 190 ust. 4 stwarza możliwość ponownego rozpatrzenia danej sprawy na podstawie zmienionego stanu prawnego, ukształtowanego w następstwie orzeczenie TK. W związku z tym, jak podkreśla RPO, skoro pomiędzy spółdzielnią i jej członkiem nie toczyło się postępowanie, w którym zapadło rozstrzygnięcie oparte na niekonstytucyjnym przepisie prawnym, to brak jest przesłanek do zastosowania w takim wypadku instrumentów przewidzianych w art. 190 ust. 4 Konstytucji. Rzecznik podkreśla, że skargi wskazują, że wyrok TK jest obecnie wykorzystywany w celu pozbycia się „niewygodnych" członków spółdzielni – takich, którzy aktywnie uczestniczą w życiu spółdzielczym, często krytycznie odnosząc się do działania organów spółdzielni. W wystąpieniu RPO wskazuje, iż rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego wymaga podjęcia działań w sferze stanowienia prawa. Chodzi o dokonanie takich zmian w prawie, które – uwzględniając stanowisko TK – zagwarantują jednocześnie jego zupełność i spójność oraz wyeliminują na przyszłość wszelkie wątpliwości powstające na tle skutków prawnych wspomnianego orzeczenia.

Prokurator generalny komentował wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie stosowania środków tymczasowych TSUE wobec sądów. Jego zdaniem był to "jedyny możliwy werdykt". TVN24 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 4 ustawy z 20 lipca 2017 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo spółdzielcze jest niezgodny z art. 58 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 Konstytucji (sygn. akt K 3/19) TK postanowił, że przepis ten straci moc obowiązującą po 12 miesięcach od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Orzeczenie zapadło jednogłośnie. Wniosek o uznanie tego przepisu za niekonstytucyjny złożył Rzecznik Praw Obywatelskich Kwestionowana regulacja stanowi, że z dniem wejścia w życie nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, dokonanej w 2017r., wszyscy członkowie spółdzielni mieszkaniowych, którym nie przysługują tytuły prawne do lokali w ramach spółdzielni (spółdzielcze prawo lokatorskie i własnościowe, własność lokalu) z mocy prawa tracą członkostwo w spółdzielni. Przepis ten uderzył w szczególności w członków tzw. spółdzielni popegeerowskich, ponieważ spółdzielnie te jedynie zarządzały (taki był ich cel ustawowy) mieszkaniami wykupionymi przez pracowników dawnych pgr-ów i w związku z tym osoby te nie miały udziału w majątku spółdzielni. Po utracie członkostwa na skutek działania wskazanego przepisu, spółdzielnie te stanęły przed groźbą likwidacji, zaś mieszkańcom groziło przejęcie zarządzania domami przez podmioty komercyjne. Zaskarżony przepis pozbawił członkostwa także osoby, którym – z uwagi na nieuregulowany stan prawny gruntu pod budynkami – służy jedynie ekspektatywa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, mimo że nie mają one żadnego wpływu na to, czy i kiedy stan prawny gruntu zostanie uregulowany. Nie będąc członkami, osoby te utraciły jakikolwiek wpływ na działalność spółdzielni mieszkaniowej. - Przyjęta w zaskarżonym przepisie konstrukcja przejściowa odniesiona do źle wyznaczonej grupy adresatów spowodowała, że wiele osób mogło zostać pozbawionych członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej, mimo iż legitymowały lub nadal legitymują się interesem polegającym na zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych lub związanym z korzystaniem z lokalu spółdzielczego o innym przeznaczeniu - ocenił TK w uzasadnieniu wyroku. Trybunał w toku postępowania – na podstawie uzyskanych informacji, w szczególności od Krajowej Rady Spółdzielczej oraz Ministerstwa Rozwoju – wyjaśnił, że mimo językowej jednoznaczności art. 4 ustawy zmieniającej z 2017 r., jego stosowanie w praktyce wywołało liczne kontrowersje, skutkując zróżnicowaniem sytuacji prawnej wielu grup osób. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że niezwłoczna derogacja art. 4 ustawy zmieniającej z 2017 r. mogłoby pociągnąć za sobą dalsze niepożądane skutki w działalności spółdzielni mieszkaniowych, w tym przede wszystkim w sferze stosunków korporacyjnych. Dlatego Trybunał zdecydował − na podstawie art. 190 ust. 3 Konstytucji – że art. 4 ustawy zmieniającej z 2017 r. traci moc obowiązującą po upływie 12 miesięcy od głoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Domy, mieszkania Poprzednie Dalej Łukasz Starzewski2020-06-15 11:06:54Łukasz Starzewski Data: 2021-02-22 11:24:26Operator: Łukasz Starzewski Rząd wydał stanowisko - RMF24.pl - "Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji powinno zostać opublikowane niezwłocznie po ogłoszeniu przez TK uzasadnienia" - czytamy w przyjętym
We wtorek Trybunał Konstytucyjny wydał bardzo ważny wyrok dla tysięcy osób mieszkających w spółdzielniach mieszkaniowych. Przesądził bowiem, że przepis, który z mocy prawa pozbawiał ich członkostwa, jest niekonstytucyjny. Chodzi o art. 4 nowelizacja z 20 lipca 2017 r. do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Wniosek do TK o stwierdzenie jego niekonstytucyjności wniósł rzecznik praw obywatelskich. Przepis wszedł w życie 9 września 2017 r. Z tą chwilą członkostwo w spółdzielniach stracili z mocy prawa wszyscy, którym nie przysługuje: spółdzielcze lokatorskie lub własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, prawo własności lub roszczenie o ustanowienie prawa odrębnej własności lokalu lub spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Okazało się, że z dnia na dzień tysiącom osób skomplikował życie. Odebrał członkostwo ok. 500 tys. posiadaczy własnościowych mieszkań, którzy w przeszłości uzyskali ich przydział, ale w budynku położonym na gruncie, do którego spółdzielni nie przysługuje tytuł prawny. Nie mogą oni założyć księgi wieczystej dla mieszkania. Oficjalnie przysługuje im roszczenie (tzw. ekspektatywa) spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. RPO uważa, że przepis jest niezgodny z art. 58 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji RP. Ingeruje bowiem znacząco w chronioną wolność zrzeszania się. Pozbawia obywateli nabytego zgodnie z przepisami obowiązującymi w dacie nabycia członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Narusza również wywodzoną z art. 2 konstytucji zasadę ochrony praw nabytych oraz zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. TK przyznał rację rzecznikowi. Przypomniał, że nowelizacja z 20 lipca 2017 r. ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych miała zrealizować wcześniejszy jego wyrok, także dotyczący członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Tymczasem tak się nie stało. Przepis zmienił całą konstrukcję tego członkostwa. Nie tylko nie uporządkował sytuacji prawnej, ale wpędził w kłopoty wiele osób. Co ciekawe, stało się tak dopiero na etapie prac w Senacie. Wcześniej przepis wyglądał zupełnie inaczej. Przepis utraci ważność po upływie 12 miesięcy od daty publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw. TK nie chce bowiem pogłębiać chaosu, jaki powstał w wyniku wejścia w życie tego przepisu. Sygnatura akt: K 3/19
2 Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 października 2014 r. w sprawie sygn. akt I ACa 492/14. i zachowali jedynie odziedziczone udziały w jednym (tym samym) lokalu, to nie wiadomo, co robić, skoro członkiem spółdzielni może być tylko jedna z tych osób, a spółdzielnia

Szykują się zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych Sejm rozpoczął prace nad zmianami w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Zmiany mają między innymi przywrócić członkom spółdzielni i spadkobiercom możliwość uzyskania zwrotu wkładu z tytułu spółdzielczego lokatorskiego prawa w jego rynkowej wartości. Co w praktyce oznaczałaby taka zmiana przepisów? Autor: Mariusz Bykowski Szykują się zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych Celem senackiego projektu nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, nad którym pracuje obecnie Sejm, jest dostosowanie przepisów tej ustawy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 czerwca 2013 r. (sygn. akt K 36/12) dotyczącego ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116, ze zm.). Projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych będzie regulował zarówno zasady ustalania wysokości wkładu oraz jego zwrotu, gdy mieszkanie nie jest sprzedawane w drodze przetargu. Na skutek braku uregulowania tej kwestii w przepisach spółdzielnie mieszkaniowe samodzielnie regulują to w swoich statutach. Zmiany w przepisach ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych a wyrok Trybunału Konstytucyjnego Sprawę do Trybunału Konstytucyjnego wniósł Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO). W skardze RPO podkreśliła, że w statucie spółdzielni można uregulować tylko sprawy pomiędzy członkami spółdzielni a samą spółdzielnią. Treść statutu, która dotyczy waloryzacji kwot z tytułu zwrotu wkładów mieszkaniowych, powinna zatem dotyczyć tylko członków spółdzielni. W praktyce tak się nie działo - spółdzielnie arbitralnie ustalały tę kwestię w statutach. W konsekwencji pozbawiało to członków spółdzielni prawa wpływu na uchwalanie postanowień, które dotyczą bezpośrednio ich sytuacji. W rezultacie, zdaniem RPO, kwestionowany przepis narusza zasady prawidłowej legislacji oraz zasady sprawiedliwości społecznej, ponieważ postanowienia statutów w kwestii wysokości wkładu mieszkaniowego kształtują prawa osób uprawionych w sposób niekorzystny. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie dotyczącej przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych Trybunał Konstytucyjny orzekł we wskazanym wyżej wyroku, że upoważnienie spółdzielni mieszkaniowej do uregulowania w statucie zasad rozliczenia z tytułu zwrotu wkładu mieszkaniowego, będącego ekwiwalentem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, w sytuacjach, gdy sam lokal mieszkalny nie podlega zbyciu w drodze przetargu, jest niezgodny z konstytucją. Tym samym Trybunał orzekł o niezgodności z konstytucja art. 8 pkt 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny przepis przewidywał, w sprawach nieuregulowanych w ustawie, prawa i obowiązki członków spółdzielni dotyczące przede wszystkim wnoszenia, ustalania i waloryzacji wkładu mieszkaniowego i budowlanego określają postanowienia statutu. W myśl ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w dwóch przypadkach spółdzielnia mieszkaniowa ogłasza przetarg na ustanowienie odrębnej własności tego lokalu. Chodzi tu o przypadki: wygaśnięcia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu przysługującego małżonkom, jeżeli nie wypełnią obowiązków nałożonych na nich przez ustawę po rozwodzie lub unieważnieniu małżeństwa. niedopełnienia wymogów zawartych w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych przez małżonka po śmierci współmałżonka, któremu przysługiwało prawo do lokalu spółdzielczego. Jeżeli do takiej sytuacji dojdzie, możliwe jest zgłoszenie przez małżonka zmarłego, dzieci lub inne osoby bliskie, roszczeń o przyjęcie do spółdzielni i zawarcie umowy o ustanowienie tego prawa. Jeżeli osoby uprawnione zrealizują powyższe roszczenia, wówczas spółdzielnia będzie musiała rozliczyć się z wkładu mieszkaniowego z osobą, której przysługiwało prawo spółdzielcze albo z jej spadkobiercami. Brak uregulowania rozliczenia zwrotu w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych Jednak ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie reguluje zasad dokonywania powyższych rozliczeń, ani sposobu ustalenia wartości wkładu, który ma obowiązek wnieść osoba bliska lub małżonek zmarłego współuprawnionego do spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. W rezultacie powoduje to, że spółdzielnie mieszkaniowe w sposób uznaniowy ustalają w swoich statutach. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, uregulowanie w statucie kwestii majątkowych nie może nastąpić w statucie spółdzielni, ponieważ pozbawia to osoby uprawnione prawa wpływu na te postanowienia. Narusza to konstytucję. Ponadto statut spółdzielni uniemożliwia uregulowanie rozliczeń z tytułu wkładu mieszkaniowego z osobami, nie będącymi stroną tej umowy, tj. z byłymi członkami, których spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu wygasło oraz z ich spadkobiercami. Oznacza to, że te osoby nie mają wpływu na treść statutu i nie mogą zaskarżyć jego postanowień do sądu. Proponowane zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych Projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przywraca stan prawny obowiązujący przed wejściem w życie zakwestionowanej przez Trybunał Konstytucyjny nowelizacji ustawy. Od dnia wejścia w życie omawianej nowelizacji ustawy członkowie i spadkobiercy będą mogli liczyć na uzyskanie zwrotu wkładu z tytułu spółdzielczego lokatorskiego prawa, w jego rynkowej wartości. Rynkową wartość (nie niższą i nie wyższą) będzie płaciła też osoba przejmująca prawa do lokalu.

W stolicy kolejny protest po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Mimo apelu premiera o powstrzymanie się od demonstrowania z uwagi na epidemię, na ulice wyszły tysiące osób. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 17 grudnia 2008 r. (sygn. akt P 16/08) uznał przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych za niezgodne z konstytucją w części, która pozwalała na wykup mieszkań za „złotówkę”. Wejście w życie orzeczenia zostało jednak odroczone- co oznacza, że do końca roku nadal można korzystać z preferencyjnych zasad wykupu. Orzeczenie TKTrybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy, które pozwalają na wykupienie mieszkań spółdzielczych za b. niskie kwoty, są niezgodne z konstytucją (dotyczy do lokatorskich i własnościowych mieszkań spółdzielczych – wykup mieszkań zakładowych i komunalnych nie był objęty wyrokiem). Trybunał skorzystał jednak z możliwości odroczenia wejścia w życie orzeczenia- co wbrew pozorom do czasu opublikowania uzasadnienia pozostawiało pewne wątpliwości co do skutków orzeczenia np. podczas postępowania pełny tekst wyroku wraz z uzasadnieniem (P 16/08)Skutek odroczeniaUzasadnienie wyroku nie pozostawia jednak wątpliwości co do intencji trybunału – odroczenie wyroku pozostawia możliwość przekształcania praw spółdzielczych w odrębną własność lokalu – do czasu wejścia w życiu orzeczenia (co nastąpi 30 grudnia 2009 stwierdził:„Odroczenie terminu utraty mocy obowiązującej przepisów uznanych za niekonstytucyjne oznacza, że do momentu wskazanego w sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego przepisy te obowiązują, o ile wcześniej nie zostaną uchylone przez ustawodawcę. Ich obowiązywanie jest równoznaczne z koniecznością ich przestrzegania i stosowania przez wszystkich ich adresatów.[…] Zakresem tej mocy objęte są również wszystkie sądy, Konstytucja nie przewiduje bowiem żadnego wyjątku w stosunku do zasady wyrażonej w jej art. 190 ust. 1 (zob. wyroki TK: sygn. K 25/01, sygn. P 1/05). Należy jednocześnie podkreślić, że w polskim systemie prawnym samo pozbawienie przepisu domniemania konstytucyjności nie jest wystarczającą przesłanką do odmowy jego zastosowania. […] Pogląd o konieczności stosowania w okresie odroczenia przepisów, które utraciły domniemanie konstytucyjności, jest utrwalony w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (zob. wyroki TK: sygn. SK 1/04, sygn. K 14/03, sygn. P 1/05, sygn. K 30/06, sygn. P 10/07, sygn. SK 49/05, sygn. U 5/06 oraz wyrok z 1 lipca 2008 r., sygn. K 23/07, OTK ZU nr 6/A/2008, poz. 100).[…] Obwiązywanie w okresie odroczenia przepisów wymienionych w części I pkt 1-4 sentencji wyroku oznacza, że przewidziane w nich postępowania zmierzające do zawarcia przez osobę uprawnioną ze spółdzielnią umowy przeniesienia własności lokalu powinny być kontynuowane.”Ograniczenie skutków orzeczeniaWolą Trybunału było usankcjonowanie wszystkich przekształceń praw spółdzielczych, które nastąpiły w oparciu o zakwestionowane przepisy. Oznacza to, że wyrok TK z dnia 17 grudnia 2008 roku nie może być podstawą do wznowienia postępowania w sprawach, w których spółdzielcy pozwali spółdzielnie ociągające się z podpisaniem odpowiedniej umowy. W innych okolicznościach spółdzielnie mogły by wznowić postępowanie i domagać się zmiany prawomocnego orzeczenia zastępującego ich oświadczenie woli (w takim trybie rozpatrywane były pozwy spółdzielców) – w oparciu o art. 401 (1) stwierdził jednak:„Zastosowanie odroczenia w odniesieniu do przepisów wymienionych w części I pkt 1-4 niniejszego wyroku oznacza więc, że umowy przeniesienia własności lokalu zawarte pomiędzy spółdzielnią a osobą, której przysługiwało spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu lub spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, nie mogą być unieważnione, orzeczenia sądowe zastępujące oświadczenia woli spółdzielni mieszkaniowych (z powodu opieszałości spółdzielni), wydane na podstawie art. 491 nie mogą być wzruszone w trybie art. 190 ust. 4 Konstytucji.”Jakie skutki ma więc orzeczenie TK Do czasu wejścia w życie orzeczenia (30 grudnia 2009) – uznaje się, że uchylone w nim przepisy nadal są obowiązujące. Do tego czasu spółdzielcy nadal mają roszczenie do spółdzielni mieszkaniowej o przekształcenie prawa spółdzielczego w odrębną własność lokalu (zakładając, że spełniają wskazane w ustawie warunki).Nadal mogą również kierować do sądów pozwy o wydanie orzeczenia zastępującego oświadczenie woli zarządu spółdzielni w przedmiocie ustanowienia odrębnej własności lokalu w trybie dotychczasowych przepisów o spółdzielniach mieszkaniowych (tj. po zwłoce dłuższej niż 3 miesiące).Jedyne co się zmieniło w tym zakresie to zniesienie odpowiedzialności karnej członków spółdzielnie odpowiedzialnych za zwłokę (te przepisy zostały uchylone z dniem opublikowania wyroku, który nie przewidywał w tym zakresie okresu przejściowego).Korzystanie z dotychczasowych przepisów będzie możliwe do czasu wejścia w życie wspomnianego w tekście wyroku TK lub do czasu znowelizowania przepisów ustawy przez parlament (o ile nastąpi to przed wejściem w życie orzeczenia). Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy

Wyrazem tego jest m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 6 stycznia 1999 r. w sprawie o sygn. akt III RN 99/98 (OSNP 1999/20/635), w którym stwierdzono, że „stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w wyroku z 29 kwietnia 1998 r. jest zasadne, jakkolwiek można mieć wątpliwości co do sposobu i zakresu utraty mocy obowiązującej art. 27

Oświadczenie opublikował w poniedziałek wieczorem portal Onet. "Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku stwierdzają z ubolewaniem, że działania organów władzy ustawodawczej i wykonawczej od 2015 r. oraz kierownictwa Trybunału Konstytucyjnego od 2017 r. doprowadziły do głębokiego upadku znaczenia i prestiżu tego organu konstytucyjnego, a także do praktycznej

Według Trybunału Konstytucyjnego Sejm może wybierać członków KRS-sędziów. Data: 2019-03-25. Zgodny z Konstytucją jest wybór przez Sejm 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa będących sędziami. Niekonstytucyjne jest zaś odwoływanie się do Naczelnego Sądu Administracyjnego osób niepowołanych przez KRS do Sądu Najwyższego.

Kwestia obciążeń hipotecznych w sytuacji uwłaszczenia lokalami spółdzielczymi. W związku z uchyleniem przepisów art. 44 ust. 1 i 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych - dotyczących zabezpieczeń hipotecznych w sytuacji wyodrębnienia własności lokali spółdzielczych (patrz: orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 grudnia 2005 r.; sygn. akt SK 10/05) ustawodawca
Gdy chodzi o legislację podatkową, to w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wskazywano już, iż nie jest w zasadzie dopuszczalne dokonywanie zmian obciążeń podatkowych w ciągu roku (orzeczenie z 29 marca 1994 r., K. 13/93, OTK w 1994 r., cz. I, s. 49-50).
Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP wystąpił do Krajowej Rady Notarialnej, by podjęła uchwałę w sprawie interpretacji art. 27 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wynagrodzenia sędziów w 2023 r. zaniżono niezgodnie z konstytucją. Rząd PiS zaoszczędził na tym pół miliarda złotych. Wyrok TK będzie problemem dla
10 czerwca 2020 r. o godz. 12:30 Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczącego utraty członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 4 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy – Kodeks postępowania HspTsc.